Bronzery - moje TOP 4

Lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa ( przynajmniej w Anglii) więc dobrze jest, zainteresować się tematem bronzerów.
Ja jestem ich ogromną fanką. Każdy dobrze użyty bronzer nadaje naszej cerze zdrowego wyglądu i konturuje twarz. Używam go nagminnie, nie tylko latem. Mogę wyjść z domu bez różu czy rozświetlacza - ale bez bronzera nigdy :)

Przedstawiam Wam dzisiaj moje TOP 4 bronzerów, które aktualnie używam, ale jeszcze kilka jest na mojej Wish liście i mam nadzieję, że wkrótce też będę mogła je wypróbować (szczególnie kusi mnie paleta z Nyx, Freedom, Inglot, Kiko, Kobo - miałyście?)




1. Catrice pudrowa paleta do konturowania twarzy.

 Mam ją w obu odcieniach. Chłodniejszym i cieplejszym, ale zdecydowanie wole tę chłodniejszą i o niej dzisiaj napiszę. Jest to odcień 010 o nazwie Ashy Radiance. Tym bronzerem w przeciwieństwie do 020 nie zrobicie sobie krzywdy. Ma on delikatny, chłodny odcień, który można oczywiście budować. Mi nie tworzy na podkładzie plam i dobrze współgra z innymi produktami. 020 jest zdecydowanie cieplejszy i łatwo jest nałożyć go po prostu za dużo. Odcień wpada lekko w pomarańcz i nie wygląda tak efektownie jak 010. Słów kilka o dołączanym rozświetlaczu: różowy, delikatny ton - nienachalny. Fajny na co dzień.

Cena: 19.90 zł
Waga: 10 g
Do kupienia: tutaj

2. Golden Rose Mineral Terracota Powder, numer 4

Rozsławiony przez Maxineczkę bronzer mineralny. Na stronie producenta jest napisane :

"Golden Rose Mineral Terracotta Powder zapewnia doskonałe krycie nadając jednocześnie naturalne i aksamitne wykończenie makijażu.
Puder zawiera wysokiej jakości kompleks minerałów m.in tlenek cynku, mikę, krzemionkę, kaolin czy magnez.
Składniki aktywne zawarte w pudrze tworzą barierę między skórą a szkodliwymi czynnikami środowiska chroniąc w ten sposób naszą cerę.
Wyjątkowe połączenie minerałów nadaje skórze rozświetlony i młodzieńczy wygląd".

Dla mnie to must have. Nakładam go szczególnie wtedy, kiedy gdzieś się spieszę i nie mam dużo czasu na wykonanie makijażu. Wiem, że on zawsze będzie dobrze wyglądać. Uwielbiam go nakładać pędzlem z Real Techniques: stippling brush. Jest to taki pędzel z dwoma rożnymi długościami włosia :) pięknie wtedy rozkłada się na podkładzie, nie tworząc plam. Po przyjeździe do Polski na pewno skuszę się jeszcze na coś z tej serii. Może na numer 8 ? Rozświetlający puder.

Cena: 24,90 zł
Waga: 12 g
Do kupienia: tutaj

3. Zoeva Rose Golden - trio do twarzy : bronzer, róż, rozświetlacz

Uwieeeeelbiam tę paletę. Jeździ ze mną wszędzie ! Jest idealna w podróży, bo wszystko mamy w jednym miejscu a do tego super napigmentowana. Nie wiem dlaczego jest o niej tak cicho :) myślę, że sprawdzi się ona na każdej z Was. Róż pasujący do każdego chyba makijażu, rozświetlacz który daje piękną taflę złota i delikatny bronzer, którym nie zrobimy sobie krzywdy. Co ważne, róż też posiada w sobie swiecące drobinki, więc możemy go też używać solo, bez rozświetlacza. Szczególnie jeśli mamy jakieś problemy z naszą cerą - używajmy delikatnie. Co najlepsze, ja tę paletkę stosowałam na wyjazdach także na oczach - sprawdzała sę super. Mnie urzekło też piękne, złoto-brzoskwiniowo-różowe opakowanie. Szkoda, że jak to te papierowe - lubi się brudzić. Dobrze współgra z innymi produktami.

Cena: 62,90 zł
Waga: 3x3,5 g
Do kupienia: tutaj

4. TheBalm Bahama Mama

Ostatniego z ulubieńców nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Kultowy bronzer. Mam go już tak długo, a on wygląda jakbym go prawie nie używała.  To dlatego, że pigmentacja jest tak mocna. Wystarczy dosłownie odrobinka by nadać koloru naszym policzkom. Stosować tylko minimalnie, powoli dokładając jeśli chcemy osiągnąć mocniejszy efekt. Szczególnie, jak nie mamy wprawy. Łatwo zrobić sobie nim krzywdę. Ja długo uczyłam się jego używania :) kolor pasuje każdej z nas. Opakowanie brudzi się tak samo, jak te z Zoeva, ale za to jest przeurocze. Jak wszystkie z The Balm. Wielki plus - jako jedyny ma lusterko
 w zestawie. Tego mi brakuje np. W Zoeva.  Z firmy TheBalm mam tylko bronzer i rozświetlacz. Bardzo mnie kuszą jeszcze cienie do oczu...miałyście jakieś ?

Cena: 58,90 zł
Waga: 7,08 g
Do kupienia : tutaj

Co jeszcze polecacie do konturowania twarzy ? Macie jakieś swoje ulubione produkty, które powinnam wypróbować ?

10 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze żadnego z przedstawionych bronzerów, przeważnie używam bronzera z kobo. Ten kultowy z TheBalm coraz bardziej mnie kusi <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, a ja znowu czekam aż wrócę do Polski i kupię ten z Kobo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny ma chłodny odcień, idealnie można nim wykonturować buźkę <3

      Usuń
    2. No tam chyba są dwa odcienie i jeszcze kółko do konturowania na mokro, co rusz się gdzieś przewijają u wielu osób, ale w październiku będę w Warszawie, to dorwę :D

      Usuń
  3. z catrice ma fajny kolor ten bronzerek podoba mi się:) obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, za tę cenę jest wart uwagi ! :) / dzięki <3 i zapraszam cześciej :)

      Usuń
  4. O, jaka ładna kolekcja :) Nie stosuję bronzerów ale niedawno wygrałam róż do policzków z theBalm - Cindy Lou Manizer. Jest świetny i mogę go polecić. Pięknie rozświetla cerę i dodaje jej takiego naturalnego blasku oraz zdrowego koloryty! ^-^

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo zazdro tej wygranej ! Na pewno jest świetny, jak większość produktów z TheBalm :) dlaczego nie stosujesz bronzerów ? Nie podoba Ci się ich efekt ?

      Usuń
  5. wszyscy zachwalają ten bronzer z GR - chyba będę się musiała skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za tę cenę warto spróbować :) No i jest mega wydajny ja go mam tyle czasu i wyglada, jak nówka :)

      Usuń

Copyright © 2014 Heksa Make-up blog , Blogger